AD VITAM INFERNAL – Le ballet des anges
14 listopada, 2024
CD, Dolorem Records, album 2024
(wersja w języku polskim)
Frenchmen from AD VITAM INFERNAL have just released their second album. The band formed in 2017 and debuted with the quite successful 'Infernal Comedy’ in 2020 thanks to Czech Lavadome Productions. It seems to me that the material went unnoticed, which is a shame. I’m keeping my fingers crossed that things will be different with 'Le ballet des anges.
The Frenchmen’s music is high-class Death Metal drawing handfuls from the achievements of Immolation, Hate Eternal or Morbid Angel from the time of their 'Formulas Fatal to the Flesh’ album. In the more direct and blasting parts, Angelcorpse can be heard here, but to my ear, this band is here the least. The songs are concise and each one exudes hatred and a hellish atmosphere. The guitars hit every now and then with interesting riffs, dividing into individual channels. There’s a lot of technique here, but it’s given in an accessible (at least to me) way. The twisted, dragged guitar parts strike with aberrant melodies, which in turn are strongly drilled into the listener’s psyche. Parts full of dissonance appear, morbid to the point of pain. In other words, very good and festering residents of the Crypt take pleasure in. The speeds of the songs are varied, and here, unfortunately, we come to a small drawback. I absolutely realize that not every band has the luxury of having a live drummer in their ranks, and AD VITAM INFERNAL, alas, does not have one. As for me, a live drummer would be an absolute 'game changer’ here. I would like to add right away that the drum machine heard on “Le ballet des anges” is very well arranged and sonically it is far from the proverbial crap. Death Metal from under the pen of the Frenchmen is very dense and often uses ultra galloping snare or double drum kicks tempo. It’s these moments that bothered me, because the monotonous ferking of these samples irritates, while at the same time I realize how excellent it would sound with a real drummer. And now a correction – the use of a drum machine by the French absolutely does not change the high level of the recording they served us. Simply put, it could have been better. Returning to the guitars for a moment more, we should add about the impressively appetizing solo parts.
The material is compressed in sound and as soon as the intro with the classical music finished sounding, it felt like a head-on collision. Not that I had the opportunity to experience it, but the impetus with which the music hits is incredible! On top of that low growls, classic Death Metal vocalizations that do the job totally! 'Le ballet des anges’ is a kind of a textbook of how to play infernal Death Metal. Top of that, it’s a mix in the sulfurous fumes of the cauldrons of Hell’s influence of three great bands: Hate Eternal, Immolation and Morbid Angel. An absolutely worthwhile release, so buy it and support this band!
(wersja w języku polskim)
Francuzi z AD VITAM INFERNAL wydali właśnie drugi album. Zespół powstał w 2017 roku i zadebiutował całkiem udanym ‘Infernal Comedy’ w 2020 roku dzięki czeskiej Lavadome Productions. Wydaje mi się, że materiał przeszedł bez echa, a szkoda. Trzymam kciuki by w przypadku ‘Le ballet des anges’ stało się inaczej.
Muzyka Francuzów to wysokiej klasy Death Metal czerpiący garściami z dokonań Immolation, Hate Eternal czy Morbid Angel z czasów ich albumu ‘Formulas Fatal to the Flesh’. W bardziej bezpośrednich i blastujących partiach słychać tu Angelcorpse, ale jak na moje ucho, tego zespołu jest tu najmniej. Utwory są zwięzłe, a każdy z nich emanuje nienawiścią i piekielną atmosferą. Gitary uderzają co rusz ciekawymi riffami, dzieląc się na poszczególne kanały. Sporo tu techniki, ale jest ona podana w przystępny (przynajmniej dla mnie) sposób. Powykręcane, przeciągane partie gitar uderzają aberracyjną melodyką, a ta z kolei silnie wwierca się w psychikę słuchacza. Pojawiają się partie pełne dysonansu, chorobliwe do bólu. Innymi słowy bardzo dobre i ropiejącym mieszkańcom Krypty sprawiające przyjemność. Prędkości utworów są zróżnicowane i niestety tutaj dochodzimy do małego mankamentu. Zdaję sobie absolutnie sprawę, że nie każdy zespół ma ta ten luksus posiadania w swoich szeregach żywego perkusisty, a AD VITAM INFERNAL, niestety takiego nie ma. Jak dla mnie żywa perkusja była by tutaj absolutnym ‘game changer’. Od razu dodaję, że automat perkusyjny jaki usłyszymy na ‘Le ballet des anges’ jest zaaranżowany bardzo dobrze, a i brzmieniowo daleko mu do przysłowiowej padaki. Death Metal spod pióra Francuzów jest bardzo gęsty i często wykorzystuje ultra galopujące tempo werbla czy podwójnych centralek. To właśnie te momenty mnie ubodły, bo monotonny ferkot tych sampli irytuje, a jednocześnie zdaję sobie sprawę jak wyśmienicie by to zabrzmiało z prawdziwym perkusistą. A teraz sprostowanie – użycie automatu perkusyjnego przez Francuzów absolutnie nie zmienia wysokiego poziomu nagrania jakie nam zaserwowali. Po prostu, mogło być lepiej. Wracając na moment jeszcze do gitar, należy dodać o imponująco apetycznych partiach solowych.
Materiał jest skomasowany brzmieniowo i gdy tylko skończyło wybrzmiewać intro z muzyką klasyczną, poczułem się niczym w zderzeniu czołowym. Nie żebym miał okazję tego doświadczyć, ale impet z jakim muzyka uderza jest niesamowity! Do tego niskie growle, klasyczne Death Metalowe wokalizy, które robią robotę totalnie! ‘Le ballet des anges’ to swego rodzaju podręcznikowe granie infernalnego Death Metalu. Na dodatek jest to wymieszanie w siarczystych oparach kotłów piekielnych wpływów trzech wielkich zespołów: Hate Eternal, Immolation i Morbid Angel. Absolutnie warte uwagi wydawnictwo, a więc kupujcie i wspierajcie ten zespół!
Tracklist:
1. The Overture
2. And the Watchers Will Be Frightened
3. Shemihazah the Great
4. Asael (God Has Made…)
5. Enchain Them All!
6. A Peaceful Place to Wait…
7. Wandering Spirits
8. I Saw Everything
9. Free Will Has Set Us Free
10. Everyone, Everywhere
Band:
https://www.facebook.com/ad.vitam.infernal/
https://www.instagram.com/advitaminfernal/
Label:
http://www.doloremrecords.com/
https://www.facebook.com/DoloremRecords
https://www.instagram.com/doloremrecords/
http://doloremrecords.bandcamp.com/
Autor: W.