SIELUNVIHOLLINEN – Helvetinkone
17 listopada, 2023
CD, Hammer of Hate Records, album 2023
(English translation below)
Piąty album Fina to kolejny cios we wszelakie świętości i nie mówię tu wyłącznie o chrześcijaństwie, ale też o islamie. Ruttokieli, mastermind za sterem SIELUNVIHOLLINEN, w związku z tym co się dzieje na ziemiach fińskich i mówiąc ogólnie o temacie, nie szczędzi też ostrych słów dla Allacha. I poniekąd nie ma się czemu dziwić, ponieważ co za tym idzie każdy wie. Jakiś czas temu padło tu kilka słów na temat drugiego krążka Fina, a mianowicie ‘Ruhonkantaja’ i możecie ten tekst przypomnieć pod tym linkiem.
Tym razem otrzymujemy osiem utworów, które zamykają się w czterdziestu minutach. Jak to w przypadku twórczości Ruttokieli’ego, zderzamy się z bardzo dużą ilością melodii na piątym pełniaku Fina. Melodie stanowią tu o charakterze albumu. To swoisty motor napędowy dla ‘Helvetinkone’ i trzeba otwarcie powiedzieć, że ten element zdominował te osiem utworów. Zdecydowanie całokształt można nazwać Fińskim Black Metalem, bo znajdziemy tu od początku do samego końca elementy charakterystyczne dla muzyki z tej sceny. Sporo w nich werwy, nawoływania do zrywu ku działaniu. Z drugiej strony pojawi się tu także melancholia, smutek, a nawet niechęć. Nie jest zapewne nic nowego, takie zestawienie emocjonalne w Black Metalu, ale czuć tu pewną dozę unikalności. Utwory bazują na owej melodyce riffów, która nie da się ukryć jest przebojowa i chwytliwa, a więc łatwi sobie przyswoić ten materiał już nawet po kilku odsłuchach.
SIELUNVIHOLLINEN to Black Metal, tu nie mamy żadnych wątpliwości. Co mnie jednak dość mocno zaskoczyło, to praca gitar podzielona na dwa kanały. Skłamałbym, gdybym nie powiedział, że ten zabieg w wykonaniu Fina ma absolutnie Heavy Metalowe wykonanie. Słysze tu naleciałości Saxon czy Iron Maiden, i pisząc to sam się drapię w głowę z niemałego zdziwienia. Jest to kolejny element przemawiający mocno za twórczością SIELUNVIHOLLINEN, która jawi się na pierwszy rzut ucha jako nieskomplikowana, a jednak skrywająca w sobie takie perełki rozwiązań w szkieletach utworów.
Podczas gdy riffy tną kolejne melodie na gryfach gitar, tak nie można zapomnieć o mocy gitary basowej. Położono tu spory nacisk na ten element i przyznaję, że lepiej nie można było tego zrobić. Podbicie aranżacji przez taką dynamikę zmieniło obraz muzyki. Wspomniane wyżej emocje są jak najbardziej nadal obecne, ale nienawistny ton całości wkracza w te progi z wysoko uniesioną głową. Podobna sytuacja ma się z perkusją. Proste i w punkt linie tego instrumentu podkreślają przesłanie albumu. Jest cholernie dynamicznie, no może poza utworem siódmym, najdłuższym, utrzymanym w mocno monotonnej i wolnej fasadzie.
SIELUNVIHOLLINEN nagrał ponownie świetny album, absolutnie żadnych wątpliwości tu nie można mieć. Fiński Black Metal ma się nadal diabelsko dobrze i takie albumy trzeba mieć w kolekcji.
(English version)
Fin’s fifth album is another strike against all sorts of holiness, and I’m not just talking about Christianity, but also Islam. Ruttokieli, the mastermind at the helm of SIELUNVIHOLLINEN, also spares no harsh words for Allah in connection with what’s going on in Finnish lands and speaking of the subject in general. And, in a way, there is no surprise, because what follows everyone knows. Some time ago some words were said here about Fin’s second album, namely 'Ruhonkantaja’, and you can recall that text at this link.
This time we get eight tracks, which close in forty minutes. As is the case with Ruttokieli’s work, we collide with a very large number of melodies on Fin’s fifth full-length. Melodies are the character of the album here. It’s a kind of driving force for 'Helvetinkone’ and it must be openly said that this element dominates these eight tracks. Definitely, the whole thing can be called Finnish Black Metal, because we can find here from the beginning to the very end elements characteristic of music from this scene. A lot of verve in them, an exhortation to rally towards action. On the other hand, there will also be melancholy, sadness and even resentment. It’s probably nothing new, such an emotional juxtaposition in Black Metal, but you can feel a certain amount of uniqueness here. The songs are based on this melody of riffs, which is undeniably upbeat and catchy, so it’s easy to assimilate this material after just a few listens.
SIELUNVIHOLLINEN is Black Metal, here we have no doubt. What surprised me quite a bit, however, was the guitar work split into two channels. I would be lying if I didn’t say that this treatment performed by Fin has an absolutely Heavy Metal execution. I can hear hints of Saxon or Iron Maiden here, and as I write this I’m scratching my head in considerable surprise myself. This is another element that speaks strongly for SIELUNVIHOLLINEN’s work, which appears at first glance to be uncomplicated, yet hides such gems of solutions in the frameworks of the songs.
While the riffs cut a succession of melodies on the guitar griffs, the power of the bass guitar is not to be forgotten. Considerable emphasis has been placed on this element here, and I admit that it could not have been done better. Conquering the arrangement by such dynamics changed the image of the music. The aforementioned emotions are still present as much as possible, but the hateful tone of the whole thing enters these thresholds with its head held high. The situation is similar with the drums. The straight and to the point lines of this instrument emphasize the message of the album. It’s damn dynamic, well, except maybe for track seven, the longest track, which is kept in a heavily monotonous and slow facade.
SIELUNVIHOLLINEN recorded a great album again, absolutely no doubts here. Finnish Black Metal is still doing devilishly well, and such albums are a must have in the collection.
Tracklist:
1. Sinetti ja symboli
2. Raivoni astalo
3. Alkemisti ja tuhoaja
4. Veitsenterällä
5. Matkani päässä
6. Helvetinkone
7. Kun kaikki vihdoin kuihtuu pois
8. Läpi harmaan kiven
Band:
https://www.facebook.com/sielunvihollinen
https://sielunvihollinen.com/
https://www.instagram.com/sielunvihollinenbm/
Label:
https://kvlt.fi/label/hammer_of_hate
http://www.facebook.com/pages/Hammer-Of-Hate-Records/236459550089
Autor: W.