WITCHBLOOD – Swords and Sorcery

CD, Werewolf Promotion, album 2022
(English translation below)

WITCHBLOOD, który w sierpniu 2022 roku wydał zmodyfikowaną cyfrową wersję albumu z 2020, został po chwili uwieczniony na fizycznym krążku przez wrocławską wytwórnię Werewolf Promotion. Zespół istnieje od 2008 roku i na koncie ma już trzy albumy oraz kilka mniejszych wydawnictw. Trzon tej kapeli tworzą dwie osoby: Bludgeoning Blastus – odpowiedzialny za perkusję; oraz Iron Meggido, która gra na basie, gitarze, oraz pełni rolę wokalistki.

‘Swords and Sorcery’ to trzeci album duetu z Niemiec. Nie mogę się nadziwić, że wcześniej nie trafiłem na dokonania tej kapeli, bo w przypadku ich albumu, muzyka od razu mnie porwała swoim black metalowym szaleństwem. Pierwsze dźwięki rozkręcają się delikatnie i nie zwiastują nadchodzącej burzy dźwięków, bo po chwili tempo muzyczne nie zwalnia, a dynamika skutecznie podnosi ciśnienie krwi. Na albumie umieszczono czternaście utworów o łącznym czasie trwania prawie pięćdziesiąt minut (z czego trzy ostatnie to utwory z demo 2008). Kompozycje są zachwycająco dobre. Jest tu sporo chwytliwych, zapadających w pamięć melodii, a produkcja trzyma wysoki poziom. Z gitar wydobywają się szybkie riffy. Jest kilka taktów z tremolo, ale i całkiem sporo riffów wpadających w thrash metalowy klimat. Bardzo podobają mi się solówki gitarowe, które nie są przesadnie melodyjne, a jednak potrafią zapaść w pamięci. Jest też klika momentów, gdzie gitary występują na czystym kanale, co nadaje albumowi nieco cieplejszej atmosfery. Gitara basowa również jest godna podziwu. Jest doskonale słyszalna, a uderzenia w struny brzmią bardzo mocno, nadają muzyce ciężaru i głębokiego – czasami dudniącego tonu. Mam wrażenie, że bębny są nieco ciszej, niż pozostałe instrumenty, ale zupełnie nie ma się o co czepiać, bo każdy dźwięk pasuje do siebie. Co do wokalu, to przyznam się, że jestem zaskoczony i to bardzo pozytywnie. Takiego wokalu to chce się słuchać częściej. Podejrzewam, że nie jeden facet mógłby pozazdrościć głosu Iron Meggido. Mamy tu przede wszystkim olbrzymią dawkę jadowitego, pełnego wściekłości skrzeku. Jest też użyty bardziej mięsisty growling, który początkowo jakoś mi nie pasował do muzyki, jednak po kilku odsłuchach płyty, zupełnie nie mam z tym problemu. Wokal występuje również w czystej odsłonie, która rodzi klimat i przyjemną melodię. Oby więcej takich albumów.

(English version)

WITCHBLOOD, which released a modified digital version of its 2020 album in August 2022, was immortalized on a physical disc a while back by Werewolf Promotion, a Wroclaw-based label. The band has been around since 2008 and has already released three albums and several smaller releases. The core of this band consists of two people: Bludgeoning Blastus, who is responsible for the drums; and Iron Meggido, who plays bass, guitar, and acts as a vocalist.

’Swords and Sorcery’ is the third album by the duo from Germany. I can’t be surprised that I haven’t come across the achievements of this band before, because in the case of their album, the music immediately grabbed me with its black metal madness. The first sounds roll out gently and do not herald the coming storm of sounds, as after a while the musical tempo does not slow down and the dynamics effectively raise blood pressure. The album features fourteen tracks (the last three of which are from the 2008 demo) with a total duration of almost fifty minutes. The compositions are delightfully good. There are a lot of catchy, memorable melodies, and the production keeps a high level. There are fast riffs coming out of the guitars. There are a few bars with tremolo, but also quite a few riffs that fall into a thrash metal atmosphere. I really like the guitar solos, which are not overly melodic, but nevertheless manage to be memorable. There are also a few moments where the guitars perform on a clean channel, which gives the album a slightly warmer atmosphere. The bass guitar is also respectable. It is perfectly audible and the strikes on the strings sound very strong, giving the music weight and a deep – sometimes rumbling – tone. I have the impression that the drums are a bit quieter than the other instruments, but there is absolutely nothing to complain about, as every sound fits together. As for the vocals, I’ll admit that I’m surprised in a very positive way. This is the kind of vocal you want to listen to more often. I suspect that not many guys could envy Iron Meggido’s voice. Above all, we have here a huge dose of venomous, full of rage screeching. There’s also a meatier growling used, which somehow didn’t fit the music for me at first, nevertheless, after several listens to the album, I have no problem with it at all. There are also clean vocals, which give birth to an atmosphere and a pleasant melody. Let’s hope for more albums like this.

Tracklist:
1. Ancient Musings
2. Fog Creature
3. Irminsul
4. Saruman
5. Alchemy of Fire
6. Atlantean Sword
7. Spirits from the Mist
8. Witch’s Revenge
9. Ashes to Persephone
10. Nine Worlds
11. Forgotten Sorrow (Outro)
12.Repudation (Demo 2008)
13. Witchblood (Demo 2008)
14. FDHB (Demo 2008)

Band:
https://www.facebook.com/witchblood777
https://witchblood.bandcamp.com/

Label:
https://www.facebook.com/WerewolfPromotionPL
https://werewolf-webshop.pl/
https://werewolfpromotion.bigcartel.com/

Autor: P.