AKATHARTOS – Baptised by Darkness
6 listopada, 2022
CD, Under the Sign of Garazel, EP 2021
(English translation below)
Pierwsza odsłona rosyjskiego jednoosobowego projektu AKATHARTOS ukazuje się po 22 latach w formie EPki. Przyznać trzeba, że Rosjaninowi nie spieszyło się z odsłoną całunu dźwięków jakimi chce zainfekować umysły słuchaczy. Muzyka z jaką się tu zetkniemy to połączenie surowego Black Metalu z dużą dawką Ambientu. Wspólnym wyznacznikiem obu tych stylistyk w przypadku AKATHARTOS jest rytualne podejście do muzycznej materii. Utwory będące stricte Black Metalowymi przeplatają się z mrocznym Ambientem tworząc wrażenie bycia świadkiem rytuału. Charakterystyka tejże opresji muzycznej działa wyśmienicie. Nieco rozmyte dźwięki aranżacyjne, których struktury utworów skupiają się wysoce na budowaniu atmosfery grozy i ciemności, rozciągają się w dużej mierze tworząc bardziej tło dla klawiszy i opętanych wokali. Szkopuł polega na tym, że trzeba to zrobić na tyle interesująco a zarazem wciągająco dla odbiorcy by muzyka nie zamieniła się w nudną papkę. AKATHARTOS wypełza z tejże czeluści chaosu z uniesioną głową dając dowód jak dobrze można się poruszać w tej stylistyce. Duże znaczenie w przypadku „Baptised by Darkness” ma elektronika jakiej użyto we wstawkach ambientowych. Impakt jaki one czynią względem całości muzyki czyni je integralną częścią konceptu. Teraz chwila o wokalach. Absolutnie niezrozumiałe demoniczne bulgoty, przesterowane skrzeczenia, charczenia, nawiedzone krzyki, growle, szepty – kurwa, jakie to robi wrażenie. Momentami jest niczym obcowanie z przywołaną w owym rytuale bestią, demonem czy inną abominacją. Jedynym minusem jaki mogę tu przywołać jest automat perkusyjny – owszem, z poprawnie ułożonymi ścieżkami, jednak chyba nie poddany żadnym filtrom by choć trochę przypominał prawdziwą perkusję. Bezproblemowo można się do niego przyzwyczaić, mimo tego, jest to taki drobiazg, który można zauważyć. Podsumowując – Under the Sign of Garazel wydał bardzo dobrą EPkę oraz album Rosjanina (o którym już niebawem powiemy sobie kilka słów) i warto nabyć te wydawnictwa.
(English version)
The first installment of the Russian one-man project AKATHARTOS is released after 22 years in the form of an EP. It must be admitted that the Russian was in no hurry to unveil the shroud of sounds with which he wants to infect the minds of listeners. The music we will encounter here is a combination of raw Black Metal with a large dose of Ambient. The common denominator of both these styles in the case of AKATHARTOS is a ritualistic approach to musical matter. Songs that are strictly Black Metal are intertwined with dark Ambient, creating the impression of witnessing a ritual. The characteristics of this musical oppression work brilliantly. Slightly fuzzy arrangement sounds, whose song structures focus highly on building an atmosphere of gloom and darkness, stretch out largely to create more of a backdrop for keyboards and possessed vocals. The catch is that this has to be done in such an interesting yet addictive way for the listener that the music doesn’t turn into boring mush. AKATHARTOS crawls out of this depth of chaos with its head held high, giving proof of how well one can move in this style. Of great importance in the case of „Baptized by Darkness” is the electronics used in the ambient interludes. The impact they make to the overall music makes them an integral part of the concept. Now a moment about the vocals. Absolutely incomprehensible demonic bubbling, distorted screeches, cringing, haunted screams, growls, whispers – fuck, what an impression it makes. At times it is like communing with a beast, demon or other abomination summoned in this ritual. The only drawback I can mention here is the drum machine – yes, with correctly arranged tracks, nevertheless probably not subjected to any filters to make it even a bit like real drums. It’s easy to get used to it, nevertheless, it’s such a small detail to notice. In conclusion – Under the Sign of Garazel has released a very good EP and an album by a Russian (about which we will say a few words soon), and it is worth purchasing these releases.
Tracklist:
1. Black Mass (Intro)
2. Death Embrace of Lamashtu
3. Olahm – Ha – Qliphoth (Intro)
4. Enslavement of Christian Souls
5. Golahab the Great Fire (Intro)
6. Eternal Hatred to Son of Nazareth!
7. Glory Our Father, Satan! (Outro)
Band:
https://akathartos666.bandcamp.com/
Label:
https://www.utsogp.pl/
https://www.facebook.com/utsogp
Autor: W.
[…] o czym mogliście się już przekonać czytając recenzję pierwszej Epki tego projektu pod tym odnośnikiem. AKATHARTOS na pełnym albumie poszedł jeszcze dalej w eksploracji dźwięków przywodzących na […]