ANCIENT WISDOM – For Snow Covered the Northland
3 listopada, 2022
CD / vinyl, Avantgarde Music / Peaceville Records, album 1996
(English translation below)
Pamiętam jeszcze za czasów, gdy Mystic Productions wydawało kasety licencyjne i pojawił się w ich katalogu jeden tytuł „The Calling”. Był to drugi album Szweda Marcusa E. Normana. Ówczesne wydawnictwo kasetowe nie raczyło jednak wydać trzech pozostałych albumów i szkoda, bo muzyka Szweda niosła w sobie naprawdę spory potencjał. Debiutancki album „For Snow Covered the Northland” zapoczątkował 'serię’ czterech naprawdę udanych albumów i po roku 2004 o projekcie ucichło. Na szczęście w 2021 roku ukazał się piąty album i mam nadzieję, że nie będziemy musieli długo czekać na jego następcę.Marcus udzielał się również w dobrze znanym szwedzkim Bewitched i po dziś dzień, mimo małej aktywności ze strony tego zespołu, gra na basie w Naglfar. Projekt wystartował w 1992 roku jako Pain, następnie rok później nazwę przechrzczono na Ancient by finalnie w 1993 roku ukoronować ANCIENT WISDOM.
Debiutancki pełen album ukazał się pod skrzydłami Avantgarde Music i z tym wydawcą Markus pozostał do końca. „For Snow Covered the Northland” trwa prawie godzinę, a trzy ostatnie utwory zostały dołączone w formie bonusa z materiałów demo. ANCEINT WISDOM moim zdaniem wpisał się w kanony tzw. Atmospheric Black Metalu. Jednakże, jest to zupełnie inna muzyka niż ta, która powstaje pod tym szyldem obecnie. Utwory przede wszystkim bazują na powolnych konstrukcjach, riffy są bardzo wyraziste i bardzo rzadko mamy do czynienia z szybką / intensywną grą tremolo. Konstrukcje utworów są rozbudowane, pomimo, iż nie są to molochy rozciągnięte w czasie. Większość utworów trwa w okolicach pięciu minut i powiem Wam, że to naprawdę wystarczy. Przynajmniej w przypadku ANCEINT WISDOM. Kompozycje są również wspomagane przez instrumenty klawiszowe, a budują mistyczną, można by rzec, że wręcz łagodną atmosferę. Dziwnie brzmi użycie tego przymiotnika, wiem. Prawda jest taka, że to określenie pasuje i nie uważam tego za uchybienie. Materiał, gdy pierwszy raz się z nim zetknąłem w okolicy 2000 roku, po dziś dzień robi na mnie wrażenie i chętnie wracam do niego. Wracając do budowy utworów należy jeszcze wskazać na ciekawe użycie gitar akustycznych, a przede wszystkim zmysłu muzycznego samego Marcusa. Melodie, które dane nam jest usłyszeć w ANCIENT WISDOM to naprawdę nie jakieś tam pitolenie. Rozbudowane, pełne smutku i mroku, opisujące potęgę śmierci i Natury. W połączeniu z desperackimi wokalami powstaje nam wyjątkowa mikstura, po którą w moim mniemaniu należy sięgnąć i ją zbadać.
(English version)
I remember back in the days when Mystic Productions released license tapes and one title appeared in their catalog, „The Calling.” It was the second album by Swede Marcus E. Norman. The cassette publisher at the time nevertheless did not deign to release the other three albums, and it’s a shame, because the Swede’s music really carried a lot of potential. The debut album „For Snow Covered the Northland” started a 'series’ of four really successful albums and after 2004 the project went quiet. Fortunately, a fifth album was released in 2021 and hopefully we won’t have to wait long for its successor. Marcus also contributed to the well-known Swedish Bewitched and to this day, despite little activity on the part of that band, he still plays bass in Naglfar. The project got off the ground in 1992 as Pain, then a year later the name was rebranded as Ancient to finally crown ANCIENT WISDOM in 1993.
The debut full-length album was released under the wings of Avantgarde Music and Markus remained with that publisher until the end. „For Snow Covered the Northland” is almost an hour long, and the last three tracks were included as bonuses of demo material. ANCEINT WISDOM, in my opinion, fit into the canons of so-called Atmospheric Black Metal. However, it is completely different music than what is being made under this banner nowadays. The songs are primarily based on slow structures, the riffs are very expressive and very rarely do we have to deal with fast / intense tremolo playing. The song structures are elaborate, despite the fact that they are not stretched out molochs. Most of the tracks last around five minutes, and let me tell you, that’s really enough. At least in the case of ANCEINT WISDOM. The compositions are also supported by keyboards, and they build a mystical, one might even say mellow atmosphere. It sounds strange to use that adjective, I know. The truth is that the term fits, and I don’t consider it a failing. The music material, when I first encountered it around 2000, still impresses me to this day and I gladly return to it. Going back to the construction of the songs, one should still point out the interesting use of acoustic guitars and, above all, the musical sense of Marcus himself. The melodies that we are given to hear in ANCIENT WISDOM are really not some kind of pitches. Expansive, full of sadness and darkness, describing the power of death and Nature. Combined with desperate vocals, we get a unique concoction, which in my opinion should be reached for and explored.
Tracklist:
1.A Hymn to the Northern Empire
2.In the Land of the Crimson Moon
3.They Gather Where Snow Falls Forever
4.Through Rivers of the Eternal Blackness
5.The Journey of the Ancients
6.As Snow Covers the Northland
7.No Tears at His Funeral
8.Forest of Summoned Spirits
9.A Ravens Reflection of the Ancient Northland
10.The Serpent’s Sleep Is Not Eternal
11.At the Other Side
12.The Sleep Within
Band:
https://www.facebook.com/ancient.wisdom.sweden
Label:
https://www.instagram.com/avantgarde_music
https://avantgardemusic.bandcamp.com/
https://www.facebook.com/pages/Avantgarde-Music/133001527259
Autor: W.