PHANTASMAGORE – Insurrection or Submission

CD / tape, Apocalyptic Productions / Necrolatry Records / Headsplit Records, EP 2021
(English translation below)

Lecimy dalej w temacie zbliżającego się Tones of Decay, festiwalu w Pradze. Duet z Chile w zeszłym roku wydał EPkę i jest to ich czwarte jak do tej pory wydawnictwo. Póki co ukazały się kolejno demo, split na którym znalazły się utwory z pierwszego demo, singiel or omawiana EPka. Projekt powstał w 2018 roku, a w jego składzie znajdziemy gitarzystę i wokalistę Putrid Yell z tą różnicą, że na potrzeby PHANTASMAGORE Rod zajął się perkusją i wokalami. Poniżej kilka spostrzeżeń z przesłuchań 'Insurrection or Submission’.

Dwadzieścia jeden minut muzyki zamkniętej w pięciu utworach, old schoolowa okładka ociekająca litrami krwi i wszelakich ludzkich organów wewnętrznych zdobiąca front wydawnictwa oraz zmienione już logo na nowsze, bardziej jakby klasyczne. Szkoda, bo pierwsze logo uważam za o wiele lepsze, a znajdująca sie w nim kosa i gałka oczna oraz wszystko spływające krwią i zgnilizną, pasują tu wybornie. Dobrze, że Headsplit Records na wersji kasetowej pod ich szyldem użyli właśnie starego logo. No, ale mniejsza juz o owe logo. Pięć utworów jakie tu otrzymamy to cios za ciosem, to absolutny wpierdol z przelewającymi się hektolitrami krwi i innych płynów ludzkich. Jest w tym element jaskiniowego grania, są elementy horroru i mroku, a wszystko zaklęte w hołdzie dla starej szkoły Fińskiego Death Metalu. Masywne riffy toczą się jeden za drugim. Same zwolnienia to po prostu choroba najwyższych lotów, absolutny pośmiertny hymn rozkładu. Nawet skupiając się bardziej na tym, co muzyka PHANTASMAGORE niesie sama w sobie, bez zająknięcia powiem, że chłopaki mają obsesję na punkcie tortur, okaleczeń i martwych ciał. Na pierwszy plan muzyki Chilijczyków wybija się niezrównoważony umysł, maniakalny, zwyrodniały w swej logice. Death Metal marki PHANTASMAGORE gnębiony cierpieniem twór, pełen nienawiści i absolutnie spaczony. Ten ropiejący szlam, te ohydztwo pełza powolnie. Ciężkie gitary, ciasne partie perkusji i dudniący bas – ta maszyna toczy się smoliście niczym abominacja przez bagna cuchnące śmiercią. Nad całością górują brutalne gutturalne growle, rzygając okropieństwami na wszystkie strony. Ta chorobliwość jest wręcz namacalna, prawdziwa i pełna prymitywnej przemocy (jak choćby to miało miejsce w przypadku starych nagrań Necrophagia). Nie macie się co nawet zastanawiać, tylko kupować ich stuff, bo to jest po prostu niesamowite!

(English version)

We’re flying on the topic of the upcoming Tones of Decay, a festival in Prague. The duo from Chile released an EP last year, and this is their fourth release to date. So far, they’ve released a demo, a split featuring songs from the first demo, a single or the EP in question, in sequence. The project was formed in 2018 and features guitarist and vocalist Putrid Yell, with the difference that for PHANTASMAGORE Rod took care of the drums and vocals. Here are some insights from listening to 'Insurrection or Submission’.

Twenty-one minutes of music enclosed in five tracks, an old school artwork dripping with liters of blood and all sorts of human internal organs adorning the front of the release, and a logo that has already been changed to a newer, more sort of classic one. It’s a shame, because I think the first logo is much better, and the scythe and eyeball in it as well as everything flowing with blood and decay, fit here exquisitely. It’s a good thing that Headsplit Records just used the old logo on the cassette version under their banner. But enough about that logo. The five tracks we get here are punch after punch, an absolute bloodbath with hectoliters of blood and other human fluids overflowing. There’s an element of cavernous playing, there are elements of horror and darkness, all spelled out in homage to old school Finnish Death Metal. Massive riffs roll one after another. The slowdowns themselves are simply a sickness of the highest order, an absolute posthumous anthem of decay. Even focusing more on what PHANTASMAGORE’s music carries in itself, I will say without hesitation that the guys are obsessed with torture, mutilation and dead bodies. The unbalanced mind, manic, degenerate in its logic, comes to the forefront of the Chileans’ music. PHANTASMAGORE’s brand of Death Metal is oppressed by suffering, full of hatred and absolutely perverted. This festering sludge, this abomination creeps slowly. Heavy guitars, tight drum parts and a rumbling bass – this machine rolls tariously like an abomination through a swamp that reeks of death. Brutal guttural growls tower over the whole, puking horrors on all sides. This morbidity is downright palpable, real and full of primitive violence (such as was the case with the old Necrophagia recordings). You have nothing to even think about, just buy their stuff, because it’s simply amazing!

Tracklist:
1. Overwhelming Recognition
2. Drips Echoes Through the Chasm
3. Deadly
4. Insurrection or Submission
5. Post Mortem Mutilation

Band:
https://phantasmagore.bandcamp.com/
https://www.facebook.com/Phantasmagore-105088241004990/
https://www.instagram.com/phantasmagoreisdead/

Label:
https://www.necrolatryrecords.com/
https://www.facebook.com/NecrolatryRecords/
https://www.instagram.com/necrolatryrecs/
https://necrolatryrecords.bandcamp.com/
https://www.facebook.com/headsplitrecords
https://www.instagram.com/headsplitrecords/
http://headsplitrecords.storenvy.com/
https://apocalypticprods.bandcamp.com/
https://www.facebook.com/ApocalypticProductions
https://www.instagram.com/apocalypticprods/
https://apocalypticprods.bandcamp.com/

Autor: W.