HINTHIAL – :𐌀𐌍𐌔𐌀𐌓:
21 sierpnia, 2022
Vinyl, New Era Productions, demo 2021,
(English translation below)
Pochodzący z Włoch projekt HINTHIAL wydał swoje debiutanckie demo rok temu. W czerwcu tego roku holenderska New Era Productions wydała ten materiał na 10′ calowym winylu, a nakładem samego projektu ukazała się też wersja na kasecie magnetofonowej. Przejdźmy zatem do zawartości materiału jaki znalazł się na „:𐌀𐌍𐌔𐌀𐌓:”.
Dwa utwory jakie otrzymujemy na tym demie są zaiste bardzo dobrym jakościowo Black Metalem. Jako, że w tekstach znajdziemy silne nawiązania do wierzeń Etrusków, których to system religii był inspirowany starożytną Grecją, tak muzycznie też mam odczucie, że od pierwszych dźwięków jesteśmy przeniesieni w stylistykę tego rejonu Europy. Wracając na chwilę do płaszczyzny lirycznej HINTHIAL, ciekawą sprawą okazuje się, że u podstaw ich religii / wierzeń leżało przekonanie, że życie ludzkie jest niewiele znaczącym elementem wszechświata, ponieważ to bogowie nami rządzą tak jak i przedmiotami jakie stworzymy / dziedzinami w których się spełniamy. Tworzy się z tego pewnego rodzaju kosmologia, ponieważ pojęcie przestrzeni lub danego miejsca zostało przyporządkowane danemu bóstwu lub przeznaczeniu powiązanym właśnie z takowym. Przejdźmy jednak do muzyki, bo być może nie do końca moje pokrętne tłumaczenia odnośnie Etrusków mają jakiś sens. Niespełna czternaście minut muzyki z jaką się tu będziemy mierzyć, to wyjątkowo dobrze zaaranżowany Black Metal pełen pogańskiego sznytu. Pomijając już odniesienia do sceny Greckiej w muzyce Włochów, odnalazłem też fragmenty kojarzące mi się z debiutem norweskiego Hades. Muzyka jest bardzo klimatyczna, ale pozbawiona nadmiaru klawiszy. Całokształt osiągnięto w większości dzięki podstawowemu 'metalowemu’ instrumentarium i takie rozwiązanie zasługuje na poważny szacunek, albowiem jest znacznie trudniejsze do osiągnięcia i zarazem bardzo łatwo można wpaść w pułapkę trywialności. Gitary operują wyjątkową melodyką. Riffy jakie tu usłyszymy są wręcz zapierające dech w piersi, ich duchowość, przestrzeń spirytystyczna porywa zmysły i przenosi słuchacza w zupełnie inne miejsce. Świetna praca gitary basowej, która podbija ową melodyjność swoimi partiami jednocześnie wpływając na wielką dynamikę materiału. Zespół zdecydowanie nie rusza z miejsca zapierdalając blastami lub zmieniając prędkości nagle, nie. Oba utwory są budowane i rozwijają się z pieczołowitością, a do tego są tak kurewsko naturalne, że to aż wydaje się niemożliwe. Czytelne brzmienie wszystkich instrumentów jest tu olbrzymią zaletą, jednakże pierwiastek brudu zostanie zauważony przez niejednego. Perfekcyjne wokale, skrzeczące i łączone z melodeklamacjami czystych, podniosłych głosów, natychmiastowo kojarzących się z czymś monumentalnym, dostojnym, a nawet pompatycznym. Ja wiem, że to tylko czternaście minut muzyki, ale naprawdę to demo jest cholernie dobre i warto je mieć we własnej kolekcji.
(English version)
Italian-born project HINTHIAL released its debut demo a year ago. In June of this year, the Dutch New Era Productions released the material on 10′ inch vinyl, and the project itself also released a version on cassette. So let’s move on to the content of the material found on „:𐌀𐌍𐌔𐌀𐌓:”.
The two tracks we get on this demo are indeed very good quality Black Metal. As in the lyrics we find strong references to the beliefs of the Etruscans, whose system of religion was inspired by ancient Greece, so musically I also have the feeling that from the first sounds we are transported into the stylistics of this region of Europe. Returning for a moment to the lyrical plane of HINTHIAL, it turns out to be interesting that at the core of their religion / beliefs was the conviction that human life is an insignificant part of the universe, since it is the gods who rule us as well as the objects we create / the fields in which we fulfill ourselves. A kind of cosmology is formed from this, since the concept of space or a given place was attributed to a given deity or destiny associated with just such. Let’s move on to the music, nevertheless, because perhaps my twisted explanations regarding the Etruscans don’t quite make sense. The less than fourteen minutes of music we’ll be dealing with here is exceptionally well-arranged Black Metal full of pagan flair. Leaving aside the references to the Greek scene in the Italians’ music, I also found passages associated with the debut album by Norway’s Hades. The music is very atmospheric, but devoid of excess keyboards. The whole thing was achieved mostly with basic 'metal’ instrumentation, and such a solution deserves serious respect, for it is much more difficult to achieve and at the same time it is very easy to fall into the trap of triviality. The guitars operate with exceptional melodics. The riffs we hear here are simply breathtaking, their spirituality, spirited space captivates the senses and carries the listener to a completely different place. Great work of the bass guitar, which conquers this melodiousness with its parts while affecting the great dynamics of the material. The band definitely does not take off with blast beats or change speeds suddenly, no. Both songs are built and developed with care, and are so fucking natural that it seems impossible. The clear sound of all instruments here is a huge advantage, however the element of dirt will be noticed by more than a few. Perfect vocals, screeching and combined with melodeclamations of clear, solemn voices, immediately associate with something monumental, dignified and even pompous. I know it’s only fourteen minutes of music, but truly this demo is damn good and worth having in your own collection.
Tracklist:
1. Raśna Sval
2. Fanum Voltumna
Band:
https://hinthial.bandcamp.com/
https://www.facebook.com/hinthialetruria
Label:
http://www.new-era-productions.nl/
https://www.instagram.com/new_era_productions_nl/
https://www.facebook.com/New-Era-Productions-203537566677518/
Autor: W.