NAGEL – Hel op aarde
22 maja, 2022
Tape / CD, Nomad Snakepit Productions / Iron Bonehead Productions, EP 2022
(English translation below)
Czasami wpadnie mi w ręce taki materiał, gdzie już sama okładka prosi o włączenie go do odsłuchu i w tym przypadku, ta zasada również doskonale się sprawdza. Mało tego, oprócz dobrej grafiki muzyka potrafi wejść gładko w umysł spragniony szybkiego black metalu. NEGEL to holenderska kapela, która narodziła się zaledwie dwa lata temu i w dorobku ma tylko materiał EP wydany na taśmie i CD w dość ściśle limitowanych kopiach. Skład tworzy pięciu muzyków, którzy znani są z udziału w kilku innych projektach (BEZWERING, STORMBREKER, KNOEST).
‘Hel op aarde’ to dość krótki materiał, bo na jego strukturę składa się sześć utworów, które łącznie trwają grubo ponad piętnaście minut. Pomimo tego, że ta EP jest krótka, to potrafi przykuć uwagę słuchacza już od samego początku. Kapela nie rozpieszcza nas swoimi kompozycjami i każdy utwór atakuje z konkretną prędkością, która jeńców nie bierze. Mimo tego rodzi się tu atmosfera, która momentami przypomina mi dokonania fińskich kapel z SATANIC WARMASTER na czele. Muzyka, z którą się zderzymy na ‘Hel op aarde’ jest zimna niczym powierzchnia księżyca, po jego zacienionej stronie. Słychać wyraźnie, że muzycy czerpią garściami z wczesnych lat dziewięćdziesiątych i może przez to Ameryki nie odkrywają, ale w końcu nie oznacza to nic złego, bo muzyka, która kojarzy się z przerobionymi już patentami potrafi również obudzić wiele emocji. Bardzo podoba mi się ta nieustająca agresja, która doskonale zazębia się atmosferą, która budowana jest za pomocą przemyślanych i nieprzesłodzonych melodii. Dynamika na wysokim poziomie sprawia, że każdy utwór jest przyswajalny jak piwo w piątkowy wieczór. Riffy oparte są o klasyczne uderzenia tremolo. Szybkie kostkowanie pozwala na agresywną formę przy zachowaniu melodii i to jest w tym piękne. Bas uwydatnia gitarowe kompozycje, dodając nieco ciężaru, a perkusja brzmi jak grad spadających na ziemię bomb. Świetnie nadaje szybkich temp i co za tym idzie podkręca agresywną formę do niemal wojennego wydźwięku. Wokal to klasyczny black metalowy skrzek, lekko chropowaty i bardzo przyswajalny, dla uszu osłuchanych w tym gatunku muzycznym. Przez to, że materiał jest krótki, to słucham go na okrągło i przyznam, że ciągle mi mało. Polecam więc zapoznać się ‘Hel op aarde’. Mam nadzieję, że w niedługim czasie doczekamy kontynuacji tych nagrań, bo to kawał dobrej muzyki.
(English version)
Sometimes I get my hands on such a material, where the cover alone begs to be listened to, and in this case, this rule also works perfectly. What’s more, apart from good graphics, the music is able to enter smoothly into the mind eager for fast black metal. NEGEL is a Dutch band that was born only two years ago and has only EP material released on tape and CD in rather strictly limited copies. The line-up consists of five musicians, who are known from their participation in several other projects (BEZWERING, STORMBREKER, KNOEST).
’Hel op aarde’ is a rather short material, as its structure consists of six tracks, which together last well over fifteen minutes. Despite the fact that this EP is short, it can catch listener’s attention from the very beginning. The band does not spoil us with their compositions and each track attacks with a specific speed, which does not take prisoners. Despite this, the atmosphere is born here, that at times reminds me of the achievements of Finnish bands with SATANIC WARMASTER at the forefront. Music with an impact on 'Hel op aarde’ is as cold as the surface of the moon, on its shadowed side. It’s clearly audible that the musicians are drawing handfuls of inspiration from the early nineties, and maybe they’re not discovering America by this, but in the end it doesn’t mean anything bad, because the music, which is associated with already reworked patents can also awake many emotions. I really like this constant aggression, which perfectly overlaps with the atmosphere, which is built by well-thought-out and not over-sweetened melodies. The dynamics on a high level makes each track as digestible as a beer on a Friday night. Riffs are based on classic tremolo beats. The fast dicing allows for an aggressive form while keeping the melody and that’s the beauty of it. The bass enhances the guitar compositions, adding some weight, and the drums sound like a hail of bombs falling to the ground. It’s great for setting fast tempos and thus cranking up the aggressive form to an almost martial overtone. Vocals are classic black metal screech, slightly harsh and very assimilable, for ears accustomed to this music genre. Due to the fact that the material is short, I listen to it over and over again and I must admit that I still can’t get enough. I recommend getting familiar with 'Hel op aarde’. I hope that in the nearest future we will see the continuation of these recordings, because it’s a piece of good music.
Tracklist:
1. Onttroning
2. Zwart werd de zon
3. De dood gevonden
4. Haat en rouw
5. Vergeefse gebeden
6. Hel op aarde
Band:
https://nagelgld.bandcamp.com/
https://open.spotify.com/artist/2hnITKEmzrgvBfJUGfZTXL
Label:
https://www.facebook.com/NomadSnakepit/
https://nomadsnakepit.bandcamp.com/
https://ironbonehead.de/
https://www.facebook.com/IronBoneheadProductions
https://www.instagram.com/ironboneheadproductions
https://soundcloud.com/iron-bonehead-productions
https://ironboneheadproductions.bandcamp.com/
Autor: P.