BLOT & BOD – Ormekongens Argelist

CD / vinyl, Iron Bonehead Productions, album 2019
(English translation below)

Duński BLOT & BOD wydali w październiku tego roku swój drugi album. Niespełna 30 minut hałaśliwego Black Metalu naszpikowanego do bólu wpływami Punka. Nie jest to może perełka wydawnicza w szeregach Iron Bonehead Productions, ale trzyma odpowiedni poziom bezlitosnej chłosty. I po tym ultra krótki wstępie zapraszam na garść szczegółów dotyczących „Ormekongens Argelist”.

W pewnym sensie bardzo łatwo tu wychwycić zarówno, dysharmonijność stylistyki punkowej, jak i ponurość, pewnego rodzaju ohydę charakterystyczną dla Black Metalu. Album składa się z dziesięciu utworów, a każdy z nich to krótki strzał w pysk, trwający między dwie a trzy minuty. Wśród kompozycji znalazły się raptem dwa utwory przekraczające pułap czterech minut, więc resztę możecie dopowiedzieć sobie sami. Intensywnością aranżacji, swoją surową energią, BLOT & BOD można przyrównać do hord grających War Metal. Stylistyki zgoła odmienne, ale coś jest tu na rzeczy. Utwory są, jak już wspomniałem, proste i bez najmniejszych ogródek wrzucają słuchacza w centrum sedna agresji. Żadnych cudów, żadnych zbędnych ułamków aranżacji, ot czysta moc i natarcie w czystym amoku. Słucha się tego nader dobrze, a ze ściany dźwięku wychyla swój parszywy łeb sam Diabeł. Ta przemyślana prostota, nachalna wręcz prostolinijność w której drzemie autentyczność, jest kluczem, który otwiera drzwi do zrozumienia „Ormekongens Argelist”. Będąc świadomym i nastawionym na obcowanie z takim prymitywizmem podanym w bezceremonialny sposób – album wchodzi zupełnie bez popity. Pół godziny mija szybko, a wizg jazgotu pozostaje na długo obecny po zakończeniu odsłuchu.

BLOT & BOD brną naprzód bez zahamowań. Jest tu, kurwa, wszystko czego oczekujecie od totalnego linczu. Więc sięgać po ten album bez marudzenia. I tak jak wspomniałem na początku: jest masa lepszych wydawnictw chociażby z samego niemieckiego labela, ale i tak uważam, że ten album jest najzwyczajniej w świecie wystarczająco dobry by dostał szansę odsłuchu u maniaków.

(English version)

Danish BLOT & BOD released their second album in October this year. Less than 30 minutes of noisy Black Metal steeped in painful Punk influences. It may not be a gem of a release in the ranks of Iron Bonehead Productions, but it holds the right level of merciless flogging. And after this ultra brief introduction I invite you to a handful of details about „Ormekongens Argelist”.

In a way, it is very easy to catch here both, the disharmony of punk style, and the gloominess, a kind of abomination characteristic for Black Metal. The album consists of ten tracks and each of them is a short shot in the jaw, lasting between two and three minutes. There are only two tracks longer than four minutes, so you can figure out the rest for yourselves. The intensity of arrangements, their raw energy, BLOT & BOD can be compared to hordes playing War Metal. Stylistics quite different, but there is something here. The songs are, as I’ve already mentioned, simple and bluntly throw the listener into the heart of the aggression. No miracles, no unnecessary fractions of arrangements, just pure power and attack in pure amok. It’s very good to listen to it, and from the wall of sound the devil himself sticks out his mangy head. This thoughtful simplicity, this pushy straightforwardness in which lies authenticity, is the key that opens the door to understanding „Ormekongens Argelist”. Being aware and tuned to interact with such primitivism served in an unceremonious way – the album goes in completely without a drink. Half an hour passes quickly, and the jazzy visage remains present long after the listening is over.

BLOT & BOD move forward without any inhibitions. There is everything you fucking expect from a total flagellation here. So reach for this album without whining. And as I mentioned at the beginning: there are a lot of better releases even from the German label itself, but I still think that this album is simply good enough to be given a chance to listen to by freaks.

Tracklist:
1.Skred
2.Hug
3.Åråd
4.Tæft
5.Hævd
6.Slid
7.Hob
8.Tet
9.Snok
10.Arg

Band:
https://blotogbod.bandcamp.com/
https://www.facebook.com/blotogbod/

Label:
http://www.ironbonehead.de/
https://www.facebook.com/IronBoneheadProductions
https://ironboneheadproductions.bandcamp.com/

Autor: W.