NEGRÜME – Imutável sufoco

Tape, Signal Rex, album 2022
(English translation below)

W 2019 roku roku bliźniacza wytwórnia portugalskiej Signal Rex, a mianowicie Harvest of Death, wypuściała 100 sztuk debiutanckiego promo NEGRÜME zatytułowanego po prostu „Promo 2019”. Kaseta ta pozostawiła u mnie wielki niedosyt i z niekłamanym zadowoleniem przyjąłem wieści, że oto ukazał się debiutancki album. Tyle słowem wstępu, a teraz przejdźmy do zawartości „Imutável sufoco”.

Cztery utwory jakie znalazły się na tym albumie to prawie 28 minut muzyki. NEGRÜME serwuje potężną dawkę surowego oblicza Black Metalu i robi to w bardzo hipnotyczny sposób. Muzyka jest zbita, dość skomasowana szczególnie w szybkich partiach stwarzając poczucie duszności. A odór wydobywający się z tych dźwięków jest wybitnie paskudny. Muzyka jaką tu usłyszymy jest odzwierciedleniem chorej wizji umysłu zapatrzonego w świat śmierci. W świat, w którym nie ma miejsca na światło dnia, a jedynym komfortem jest cmentarz i obcowanie z przytłaczającą aurą rozkładu. Ta hipnotyka aranżacji naprawdę robi tu robotę. Powtarzalne riffy tremolo są prymitywne, pełne ciemności i niezbadanego horroru. Czuć, że coś w muzyce się przyczaiło, obserwuje i jest gotowe do ataku. Kompozycje są utrzymane w średnich i szybkich prędkościach, ale nie mamy co liczyć na duże zmiany. Brzmienie, pomimo surowości, jest nader klarowne i można bezproblemowo wychwycić poszczególne partie instrumentów. Bardzo dobrze został nagrany bas, a jego upiorny puls niesie się niczym z otchłani. Największą zaletą są wokale. Upiorny, zawodzący, skrzeczący basowo głos idealnie został wpasowany w klimat muzyki NEGRÜME. Momentami przechodzi w wycia lub bardziej mówione partie, ale co ważne, słychać w nim totalne oddanie i opętanie. Gdy właśnie połączymy to szaleństwo wokalne wraz z brzmieniem tego albumu, wychodzi nam w rezultacie cmentarna abominacja budząca wstręt i czyniąca wolę Zła.

(English version)

In 2019, Signal Rex’s twin Portuguese label, namely Harvest of Death, released 100 copies of NEGRÜME’s debut promo simply titled „Promo 2019”. The cassette left me very hungry for more and it was with undying joy that I welcomed the news that here was the debut album released. So much in a word of introduction, and now let’s move on to the content of „Imutável sufoco”.

Four songs on this album is almost 28 minutes of music. NEGRÜME serves a powerful dose of raw Black Metal and does it in a very hypnotic way. The music is dense, quite concentrated especially in the fast parts creating a sense of suffocating. And the stench coming from these sounds is extremely nasty. The music we hear here is a reflection of a sick mind’s vision of a world of death. A world where there is no place for the light of day, and the only comfort is the cemetery and communing with the overwhelming aura of decay. This hypnotic arrangement really gets the job done here. The repetitive tremolo riffs are primitive, full of darkness and unfathomable horror. You can feel that something in the music is lurking, watching… The compositions are kept in medium to fast speeds, but we can’t count on big changes. The sound, despite its rawness, is very clear, and you can easily pick out individual instrument parts. The bass was recorded very well, and its ghostly pulse carries like from the abyss. The biggest advantage are the vocals. Spooky, wailing, screeching bass voice perfectly fits into the atmosphere of NEGRÜME’s music. Sometimes it changes into howling or more spoken parts, but what is important, one can hear total devotion and possession in it. When we combine the vocal madness with the sound of the album, the result is a graveyard abomination awakening disgust and making the will of Evil.

Tracklist:
1.Cedendo-lhe a minha carne
2.Insondável o teu desígnio
3.Que ventre – só o da morte
4.Negro trilho

Band:
https://negrume.bandcamp.com/

Label:
http://www.signalrex.com/
https://www.facebook.com/signalrec
https://www.instagram.com/signalrex
https://signalrex.bandcamp.com/

Autor: W.