IMPURE DECLARATION / NEKUS – Malevolence Evocations
16 stycznia, 2022
CD, Old Temple, split 2021
(English translation below)
Całkiem niedawno miałem okazję zapoznać się z materiałem IMPURE DECLARATION wydanym na CD przez Old Temple i Morbid Chapel Records na taśmie, to było moje pierwsze zetknięcie z muzyką Poznaniaków. Dzisiaj na odsłuch poszedł nowy krążek, który jest dzielony z niemiecką kapelą kreującą extremalne brzmienia z gatunku black / death metalu. Pierwszy z zespołów istniej od 2017 roku i w dyskografii zgromadził na razie trzy pozycje – dwie Epki i split. W szeregach przewijają się muzycy znani z udziału w takich kapelach jak: MORTUUS CADAVER, FULLMOON SORCERY, RITUAL BLOODSHED czy TRUP. Drugi z zespołów prezentujący swoje nieświęte moce na tym materiale to NEKUS, który powstał w 2018 roku i póki co na koncie ma jedynie dwa wydawnictwa. Muzycy również udzielają się w kilku innych zespołach.
Split, który wpadł mi ostatnio w ręce zawiera sześć utworów o łącznym czasie wynoszącym prawie trzydzieści cztery minuty. Pierwsze trzy utwory należą do IMPURE DECLARATION (trzeci numer to cover BEHERIT i chyba już kiedyś pisałem, że lubię takie nagrania ze względu na sentyment do tych zespołów, przy których spędzało się wiele godzin zajeżdżając taśmę), kolejne do NEKUS. Od początku słychać, że chłopaki jeńców nie biorą. Jest szybko i ciężko, jak na death metal przystało. Jednak szybkie tempa nie występują tu przez cały czas. Pojawia się strona doom metalowa, w której niby to wolniej płynie muzyka, a jednak ciężar wzrasta i wcale delikatniej nie robi się w warstwie dźwiękowej. Jest wręcz przeciwnie. Muzyka staje się gęsta i duszna, jak wulkaniczny dym. Bardzo brudne gitary prują szybkie riffy, by po pewnej chwili zarzucić wolniejszymi akordami, które wgniatają w ziemię swoim ciężarem, a gitara basowa dokłada swoje niczym wielotonowy walec kruszący białe szkielety. Perkusja miło zaskakuje szybkimi partiami, ale bardzo dobrze odnajduje się w wolniejszym wybijaniu rytmu. Świetnie działa na dynamikę całości materii muzycznej, a wokal to bardzo solidny, chropowaty growling, który brzmi, jakby wydobywał się z otwartego grobu. Utwory skomponowane przez NEKUS, również kuszą swoim śmiertelnym brzmieniem. Muszę przyznać, że przy tych dźwiękach pojawiają się ciarki na ciele. Tempa są zróżnicowane i szybkie partie po chwili zastępowane są wolnymi, niezwykle ciężkimi uderzeniami, bardzo mocno wchodzącymi w black / doom metalowe rejony. Ta muzyka odurza swoim ekstremalnym brzmieniem, czuć w niej proces rozkładu i swego rodzaju chłód. Riffy gitar miło uderzają szybkimi partiami, jednak prawdziwa moc ukryta jest w tych wolnych i ciężkich akordach. Do tego całkiem fajnie wyszły te partie solowe. Proste i bardzo łatwo wpadające w ucho. Gitara basowa ma świetne niskie brzmienie, przez co jej dźwięki są w zwolnieniach niemal bulgoczące jak rozgrzana smoła. Perkusja również doskonale wypełnia wszelkie szczeliny i wspaniale przechodzi z tempa wolnego do szybkiego, że czasami jest to zabieg wręcz niespodziewany. No i te wszelkie przejścia na bębnach sprawiają, że chce się słuchać tej muzyki jeszcze bardziej i częściej. Wokale są chore, niskie, zimne i chropowate growle przyprawiające o dreszcze wywołują skojarzenia z zaświatami, w których właśnie takich tonów mógłbym się spodziewać. Ta płyta to pozycja obowiązkowa dla maniaków death / doom metalowych wyziewów.
(English version)
Quite recently I had a chance to get acquainted with the material of IMPURE DECLARATION released on CD by Old Temple and Morbid Chapel Records on tape, it was my first contact with the music of the guys from Poznan. Today the new CD went for listening, which is shared with a German band creating extreme sounds from the genre of black / death metal. The first of the bands exists since 2017 and in discography gathered so far three positions – two EPs and a split. In the ranks pass musicians known for participation in bands such as MORTUUS CADAVER, FULLMOON SORCERY, RITUAL BLOODSHED or TRUP. The second band presenting their unholy powers on this material is NEKUS, which was formed in 2018 and so far has only two releases to their credit. The musicians also contribute to several other bands.
Split, which fell into my hands recently, contains six tracks with a total time of almost thirty-four minutes. The first three tracks belong to IMPURE DECLARATION (the third one is a cover of BEHERIT and I think I’ve already written once that I like such recordings because of the sentiment I have for those bands, with which I spent many hours jamming on the tape), and the next one belongs to NEKUS. From the very beginning you can hear that the guys don’t take prisoners. It’s fast and hard, as befits death metal. However, fast tempos are not present here all the time. There appears a doom metal side, in which music seems to flow slower, but the weight increases and it doesn’t get any softer in the sound layer. It is quite the opposite. The music becomes thick and sultry, like volcanic smoke. Very dirty guitars pounding fast riffs, only to drop slower chords after a while, which crush the ground with its weight and the bass guitar adds its own like a multi-ton roller crushing white skeletons. The drums surprise nicely with fast parts, but also find themselves very well in the slower pounding out of the rhythm. The vocal is a very solid, rough growling which sounds as if it was coming out of an open grave. Tracks composed by NEKUS also tempt with their deadly sound. I must admit that with these sounds shivers appear on the body. Tempos are varied and fast parts after a while are replaced by slow, extremely heavy beats, very strongly entering the black / doom metal regions. This music intoxicates with its extreme sound, you can feel the process of decay and a kind of coldness in it. Guitar riffs nicely hit with fast parts, but the real power is hidden in those slow and heavy chords. Additionally, the solo parts are quite nice. Simple and very catchy. The bass guitar has a great low sound, which makes its sounds almost bubbling like hot tar in slowdowns. The percussion also fills all the gaps perfectly and switches from slow to fast tempo in a wonderful way that sometimes is even unexpected. And all these transitions on the drums make you want to listen to this music more and more often. Vocals are sick, low, cold and harsh growling giving me chills, evoking associations with the hereafter, where I could expect such tones. This album is a must for death / doom metal freaks.
Tracklist:
1. Impure Declaration – Suppurative Sorcery
2. Impure Declaration – Splitted Tounge Invocation
3. Impure Declaration – The Gate of Nanna (Beherit cover)
4. Nekus – Ataphos
5. Nekus – Evocatio Ex Tartaro
6. Nekus – Pythonic Simulacra
Band:
https://www.facebook.com/ImpureDeclaration/
https://www.facebook.com/Nekusband/
Label:
http://www.oldtemple.com/
https://www.facebook.com/oldtemplelabel
https://oldtemple.bandcamp.com/
Autor: P.