CROC NOIR – Mort

CD / tape, Wolfspell Records / Corde Raide Productions, album 2018
(English translation below)

W moje ręce wpadła nie lada perła wśród obskurnego black metalu, mowa tu oczywiście o Croc Noir i ich albumie wydanym przez Wolfspell Records na CD oraz Corde Raide Productions na kasecie. Zespół powstał w 2016 roku i od tamtej pory spłodził dwie epki, płytę kompilacyjną, demo, split z Au-Delà i omawiany poniżej album. W skład zespołu wchodzi czterech muzyków, którzy oprócz oklepanych instrumentów typowych dla tego gatunku posługują się akordeonem.

Mort to pierwszy album w dorobku Francuzów. Mamy tu do czynienia z black metalem, który jak najbardziej prawidłowo kojarzy się z francuską sceną i to nie dlatego, że zespół pochodzi z Francji. Wsłuchując się w dźwięki zawarte na tym krążku słychać nawiązania do tak znanych zespołów poruszających się w tym gatunku jak: Vlad Tepes, Mütiilation, czy Antaeus. Czasami muzyka zalatuje Skandynawią. Tempa, jakie prezentuje ten album są wolne i średnie. Niesamowitego klimatu dodaje wspomniany już wcześniej akordeon. W życiu nie przypuszczałem, że połączenie plugawych, pełnych brudu gitar z niemal już zapomnianym instrumentem, jakim jest akordeon, tak świetnie wpłynie na odbiór tego dzieła. Podkreśla i wzmacnia on zawartą na tym krążku śmiertelną zarazę i przytłaczającą depresję. Wokal dopełnia całości. Jest niski, chropowaty, dosłownie grobowy. Ten album zapada w pamięć na długo. Pozostaje już tylko mieć nadzieję, że to dzieło ukaże się również na winylu abym mógł się jeszcze bardziej zagłębić w tym rytuale, który odprawił Corc Noir.

(English version)

I got my hands on quite a gem among the obscure black metal, we’re talking about Croc Noir and their album released by Wolfspell Records on CD and Corde Raide Productions on cassette. The band formed in 2016 and has since begat two EPs, a compilation album, a demo, a split with Au-Delà and the album discussed below. The band is made up of four musicians who use the accordion in addition to the clichéd instruments typical of the genre.

Mort is the first album in the output of the French. What we are dealing with here is black metal, which is most properly associated with the French scene and not because the band comes from France. Listening to the sounds contained on this album one can hear references to such well-known bands moving in this genre as Vlad Tepes, Mütiilation, or Antaeus. Sometimes the music smacks of Scandinavia. Tempos presented by this album are slow and medium. Amazing atmosphere is added by already mentioned accordion. I never imagined that the combination of filthy, full of dirt guitars with almost forgotten instrument, which is the accordion, would affect the reception of this work so well. It emphasizes and strengthens the deadly plague and overwhelming depression contained on this album. The vocal completes the whole. It is low, harsh, literally tomb-like. This album will stay in your memory for a long time. I can only hope that this work will be released on vinyl so that I can immerse myself in this ritual performed by Corc Noir.

Tracklist:
1. Dans l’abîme
2. Au seuil du trépas
3. Tapis dans l’ombre
4. Égérie funeste
5. Des feuilles mortes
6. Transi d’effroi
7. Seul

Band:
https://www.facebook.com/CrocNoirBM/
https://crocnoir.bandcamp.com/
https://www.instagram.com/croc.noir.bm/

Label:
https://www.facebook.com/wolfspellrecords
http://wolfspell.pl/
https://www.instagram.com/corderaide.prod/
http://corderaideproductions.com/

Autor: P.