UNDERGANG – Misantropologi

CD / vinyl / tape, Dark Descent Records / Me Saco un Ojo Records / Extremely Rotten Productions / Headsplit Records, album 2017
(English translation below)

Czwarty album duńskich mistrzów ohydy ukazał się w 2017 roku nakładem Dark Descent Records w wersji CD i winylowej. Za edycje kasetowe odpowiadają Extremely Rotten Productions oraz amerykańska Headsplit Records. Zatem maniacy fizycznych nośników (hmmm… a są inni niż tacy?) mogli wyłapać odpowiednią wersję tego albumu dla swoich zbiorów. UNDERGANG w podziemiu nie wymaga przedstawiania – ta nazwa to już renoma. Zespół powstał w 2008 roku i wtedy to do ścieków pod całą Kopenhagą wdarła się zaraza. Szybko znalazła ujście poza lokalne tereny i już niebawem, świat usłyszał ten paskudne, odrażające wizje śmierci. Atmosfera niczym z najbardziej popieprzonych scenerii gore wymieszana z grobem i pleśnią.

Pierwsze co można zauważyć w porównaniu do poprzednich albumów UNDERGANG, to że muzyka stała się wolniejsza, praktycznie pozbawiona blastów. Przeważają przede wszystkim partie wolne i średniego tempa. I trzeba przyznać jedno: 'Misantropologi’ nabrało cholernego ciężaru. Mam wrażenie, jakby masywność Fińskiego old schoolowego grania ktoś wymieszał z drugim albumem Carcass. Skojarzenie z Brytyjczykami nasuwają wokale. Potężne growle często występujące jednocześnie w parze z czymś co można opisać mianem zjełczałych wyziewów, raz bulgoczących by pojawić się w formie charczących krzyków. A Finlandia z lat ’90-tych? Przede wszystkim brzmienie i ten chory klimat! Trio z Kopenhagi rozpętuje prawdziwą makabrę, przy której wizja horrorów którymi jesteśmy karmieni przez kinematografię od wielu lat, to tylko grzeczne bajadło dla dzieciaków. Praca gitar to naprawdę archaiczne riffy, zmumifikowane, dawne. Tyle, że jeżeli ktoś zna ich poprzednie wydawnictwa, wie czego się spodziewać. Miłośnicy technicznego grania nie mają tu czego szukać. Death Metal prezentowany przez UNDERGANG jest nadszarpnięty zębem czasu, ale czuć, że Duńczykom to zajebiście wychodzi i robią owe szkaradztwo z pasji. Wracając jeszcze do partii perkusji, blasty pojawiają się miejscami na całym materiale i nie jest to tak, że zespół kompletnie od nich odszedł. Jednak po minimum kilkukrotnym przesłuchaniu w głowie przede wszystkim zostają te szpetne, pełne deformacji w swej aurze, zwolnienia. 'Misantropologi’ trwa niecałe trzydzieści minut, lecz to jest wystarczający czas dla tego materiału. Albowiem każdy po przesłuchaniu tego walca będzie się czuł jak po 24-ro godzinnym pobycie w zamkniętej krypcie. Odizolowany, popadając w obłęd wdychając smród pleśni i odoru robaczywych ciał.

Album ten to cholerny majstersztyk. Dzieło ciężaru, prymitywności i zgnilizny. Zresztą, trzeba przyznać, że pojedyncze projekty / hordy w jakich udzielają się chłopaki z UNDERGANG to także nie gorsze strzały. Wystarczy wspomnieć choćby o: Hyperdontia, Phrenelith, Cauterized, Trepanation, Wormridden. Underground potrzebuje takich aktów. Nie pozostaje mi nic innego jak wejść ponownie do grobowca… I oczekiwać kolejnego pełniaka!

(English version)

The fourth album by the Danish masters of abomination was released in 2017 by Dark Descent Records in CD and vinyl versions. Extremely Rotten Productions and American Headsplit Records are responsible for the cassette editions. So physical media geeks (hmmm… and there are others than that?) could snatch up the right version of this album for their collections. UNDERGANG in the underground needs no introduction – this name is already a reputation. The band was formed in 2008 and it was then that a plague broke into the sewage underneath all of Copenhagen. It quickly found an outlet beyond the local area and soon enough, the world heard this nasty, disgusting visions of death. The atmosphere is like the most fucked up gore scenes mixed with grave and mold.

The first thing you can notice in comparison to previous UNDERGANG albums, is that the music has become slower, practically devoid of blasts. Mostly slow and medium tempo parts prevail. And you have to admit one thing: 'Misantropologi’ gained a damn weight. I have an impression that the massiveness of Finnish old school music was mixed with the second Carcass album. Vocals bring to mind associations with the British. Powerful growls often appearing simultaneously with something that can be described as rancid fumes, once bubbling to appear in the form of charring screams. And Finland from the 90s? First of all, the sound and the sick atmosphere! The trio from Copenhagen unleashes a true macabre, compared to which the vision of horrors we have been fed by the cinema for many years is just a polite fairy tale for kids. Guitar work is really archaic riffs, mummified, old. So much so that if someone knows their previous releases, they know what to expect. Lovers of technical playing have nothing to look for here. Death Metal presented by UNDERGANG is ragged with the tooth of time, but you can feel that the Danes are doing it awesome and they do this shit out of passion. Coming back to the drum parts, blasts appear in places throughout the material and it’s not that the band has completely abandoned them. However, after at least a few times of listening, what sticks in one’s mind are those awful slowdowns, full of deformation in their aura. Misanthropologi’ lasts less than thirty minutes, but it’s enough time for this material. For after listening to this waltz, everyone will feel like after a 24-hour stay in a closed crypt. Isolated, falling into madness breathing in the stench of mould and the stench of wormy bodies.

This album is a bloody masterpiece. A work of heaviness, primitiveness and decay. Anyway, we must admit that individual projects / hordes in which the guys from UNDERGANG are involved are also not worse shots. It’s enough to mention for example: Hyperdontia, Phrenelith, Cauterized, Trepanation, Wormridden. Underground needs acts like this. I can’t help myself but re-enter the tomb…. And look forward to the next full-length!

Tracklist:
1.Efter obduktionen
2.Sygelige nydelser (del I) Apotemnofili
3.Klynget op i en galge af egne indvolde
4.Skåret i småstykker
5.Lymfatisk drænage
6.En bedemands bekendelser
7.Væskende sår
8.Sygelige nydelser (del II) Tafefili
9.Tvangsfodret pigtråd
10.The Chasm (Disgrace cover)

Band:
http://undergang.bandcamp.com/
https://www.facebook.com/pages/Undergang/

Label:
http://darkdescentrecords.bandcamp.com/
http://www.facebook.com/DarkDescentRecords
http://www.mesacounojo.com/
https://www.facebook.com/mesacounojo
https://mesacounojo.bandcamp.com/
http://extremelyrotten.blogspot.com/
http://extremelyrottenprod.storenvy.com/
https://www.facebook.com/headsplitrecords
http://headsplitrecords.storenvy.com/

Autor: W.