OBSCURE BURIAL – OBSCURE BURIAL

CD / vinyl, Invictus Productions, album 2017
(English translation below)

Debiutancki pełen materiał Finów ukazał się w połowie grudnia 2017 roku. OBSCURE BURIAL w swoim składzie skupia muzyków z innych hord jak chociażby Kadotus, Necromonastery czy Ancestors Blood. Początki sięgają roku 2012 i co ważne zaznaczenia, panowie podążają starą ścieżką – wpierw kasety demo, a dopiero po pewnym czasie pełen krążek. Szanuję takie podejście ze strony zespołu, bo czyni ich to bardziej wiarygodnych, obeznanych w zasadach podziemia. Czasy się jednak nieubłaganie zmieniają, a wraz z nimi i pewne reguły, które dzisiaj niekoniecznie muszą być przestrzegane przez ogół grona. Wracając jednak do Finów, ekipa z Turku proponuje nam wściekłą odmianę diabelskiego Death Metalu, który ma w sobie również elementy stylistyki Black Metalowej. Ohydny, duszny i… Poniżej kilka słów więcej na ten temat.

OBSCURE BURIAL przenosi nas dźwiękami w czasy, kiedy to demówkowe szaleństwo i tape trading był na porządku dziennym. Do czasu kiedy to underground wręcz emanował niesamowitymi nagraniami na kasetach magnetofonowych z kserowanymi okładkami lub odręcznie rysowanymi logami. Można by powiedzieć, że 'Obscure Burial’ krąży wokół niskiego budżetu. Bez zbędnych finezji, bez wyszukanych rozwiązań. Warto zauważyć, że cała ekipa bardzo dobrze radzi sobie z instrumentami, ale materiał ni cholery nie jest przekombinowany. A to brzmienie… Aaaaarrgghhhh! Niesamowite, stara szkoła pełną gębą! Pojawiające się sprzężenia, podkreślający ową aurę wszechobecny brud powala na kolana. Praca gitar oparta jest na prostych riffach z przeważającymi partiami tremolo. Na tym jednak nie koniec. Pojawiają się w aranżacjach zwolnienia i na otwartych strunach lub przy bardziej rytmicznych fragmentach zespół zapieprza równie wybornie. Uczta prostoty podanej w bezpośredni sposób! Spora ilość solówek, które to również jak i pozostałe patenty, aż ociekają niedbałością przelewając na słuchacza hektolitry ciemności. Nieobliczalne wokale L.K., znanego ze swoich wyczynów we wspomnianym Kadotus, są jeszcze bardziej ohydne, przepełnione przemocą i przepastnym skrajnym fanatyzmem. Materiał jest niczym wyrwany z paszczy otchłani, pełen obłędu i szaleństwa. Demoniczna entropia, chaos i śmierć.

Kończąc powoli ten krótki tekst, zaznaczę, że o OBSCURE BURIAL już nie usłyszymy. Po wydaniu tego materiału niestety horda zdechła odchodząc tym samym w czeluści piekielne. Sam Diabeł musiał chcieć przywołać ten twór do siebie, bo innej możliwości doszukać się nie mogę. Niech pamięć twa po tym wspaniałym pomiocie, a nocami wycie wilków przypomina kolejną hordę, której już nie ma.

(English version)

The Finns’ debut full-length was released in mid-December 2017. OBSCURE BURIAL’s line-up includes musicians from other hordes such as Cadotus, Necromonastery and Ancestors Blood. The beginnings date back to 2012 and what is important to note, the gentlemen follow the old path – first demo tapes and only after some time a full CD. I respect this approach on the part of the band, because it makes them more credible, familiar with the rules of the underground. However, times change inexorably, and with them some rules, which today do not necessarily have to be obeyed by the general public. Coming back to the Finns, the band from Turku offers us a furious variety of devilish Death Metal, which also has elements of Black Metal stylistics. Hideous, stuffy and… Below some more words about it.

OBSCURE BURIAL takes us by sounds to the times, when demo madness and tape trading was the order of the day. To the time when the underground emanated with incredible recordings on cassette tapes with photocopied covers or hand-drawn logos. One could say that 'Obscure Burial’ revolves around a low budget. No unnecessary finesse, no sophisticated solutions. It’s worth noticing that the whole crew copes with the instruments very well, but the material is not overdone at all. And this sound… Aaaaarrgghhh! Amazing, old school in full force! Appearing distortions, emphasizing this aura omnipresent dirt knocks you down on your knees. The guitar work is based on simple riffs with prevailing tremolo parts. But this is not the end. There are some slowdowns in the arrangements and on the open strings or at more rhythmic fragments the band is just as excellent. A feast of simplicity served in a direct way! A lot of solos, which as well as other patents are dripping with carelessness, pouring hectoliters of darkness onto the listener. Unpredictable vocals of L.K., known from his exploits in aforementioned Kadotus, are even more hideous, filled with violence and overwhelming extreme fanaticism. The material is as if torn from the jaws of the abyss, full of madness and insanity. Demonic entropy, chaos and death.

Finishing this short text slowly, I’ll point out that we won’t hear about OBSCURE BURIAL anymore. After the release of this material, unfortunately, the horde died, thus departing into the depths of hell. The Devil himself must have wanted to bring this creation back to himself, because I can’t find any other possibility. May the memory of this magnificent monster live on, and the howling of wolves at night remind us of another horde that is no more.

Tracklist:
1.Lucilia Silvarum
2.Imago Mortis
3.Darkness Spawns
4.I Spoke to Darkness (Black Deserts Divine)
5.Transcending Deity
6.Necrophagous Ritual
7.Dweller in the Abyss
8.Dawn of Eschaton

Band:
https://www.facebook.com/Obscure-Burial-347232682060598/
https://obscureburial.bandcamp.com/

Label:
https://invictusproductions.net

Autor: W.